Kilka minut po godzinie 8.00 w kolumnie prowadzonej przez Policję zastępy ratownicze przejechały ulicami miasta z pod remizy OSP Luszowice na parking przed Pierwszą w Polsce Fabryką Lokomotyw Fablok S.A. Na parkingu zespoły po sprawdzeniu sprzętu wyczekiwały na dalsze dyspozycje przekazywane drogą radiową. Pierwszy zastęp z OSP Luszowice otrzymał zgłoszenie o zawalonej hali na terenie zakładu, w której prawdopodobnie są uwięzione osoby. Ratownicy ruszyli na miejsce. Pełniący funkcję dyspozytora Stanowiska Kierowania zadysponował na miejsce zdarzenia Policję, Pogotowie Ratunkowe i zastępy OSP. Na miejscu okazało się, że zawaleniu uległa hala produkcyjna, która częściowo się zapaliła. W gruzowisku i wokół niego znajduje się kilkadziesiąt osób poszkodowanych. Kierujący Działaniami Ratowniczymi – dh Ryszard Nowakowski poprosił o zadysponowanie kolejnych sił i środków na miejsce zdarzenia w celu udzielenia pomocy osobom poszkodowanym. Na miejsce sukcesywnie dojeżdżały zastępy OSP, których zadaniem było zbudowanie na miejscu zdarzenia punktu medycznego do przyjmowania poszkodowanych. Cały teren zabezpieczony był przez funkcjonariuszy Policji, natomiast Zespół Ratownictwa Medycznego zajął się segregacją medyczną na miejscu zdarzenia. Manewry trwały ponad 2 godziny i cel, który postawili sobie organizatorzy został osiągnięty. Przede wszystkim manewry pokazały, że tego typu zdarzenie nadal jest dla nas ratowników dużym wyzwaniem i należy stale je ćwiczyć, aby osiągnąć pełny sukces. Zadanie, które zostało im postawione do wykonania nie było łatwe, ale służby zaprezentowały wysoki poziom swoich umiejętności. Poszkodowanych osób było 51, wśród nich więźniowie Zakładu Karnego w Trzebini. Wszystkie osoby zostały zlokalizowane, a Kierujący Działaniami Ratowniczymi udowodnił, że na terenie naszego powiatu z niewielką pomocą jednostek sąsiednich jesteśmy w stanie poradzić sobie z tak trudnym zadaniem jakie zostało postawione. Ze strony Ochotniczej Straży Pożarnej w Grojcu w manewrach brali udział: dowódca druh Karol Bruzda, ratownicy Agnieszka Halska, Przemysław Dudek, Mateusz Berny i Artur Targosz oraz jako kierowca Radosław Halski.

Czy wiesz, że…
St. ogn. Stefan Skrzydlewski urodził się 25 marca 1934 r. W chrzanowskiej zawodowej straży pożarnej służył 35 lat, od 1 czerwca 1958 r. do 30 września 1993 r. Po reaktywacji w 1997 r. jednostki OSP Chrzanów został jej naczelnikiem. Stefan Skrzydlewski był nauczycielem i wychowawcą wielu strażaków. Stał na czele drużyny ratownictwa medycznego. Zmarł 5 kwietnia 2010 roku. Aby uczcić jego pamięć już po raz drugi zorganizowane zostały powiatowe manewry ratownicze.
Opracował: Grzegorz Michalczyk (Specjalista Ratownictwa Medycznego).
Autorem zdjęć jest Marcin Noworyta.

Zobacz film na Youtube